Filet w panierce jak schabowy bardzo lubimy, ale ile można go jeść. Pojawiła się na bazarze młoda marchewka, polska, ta najlepsza. W końcu to już czas nowalijek, nieco później w tym roku, bo późno zrobiło się słonecznie i ciepło. Teraz przyroda nadrabia straty. Kupiłam więc też swojską rzodkiewkę, pieczarki i zrobiłam wiosenny gulasz z kurczaka z młodą marchewką. A szczypiorek to mój, z balkonu 🙂 Wyszło przepysznie. Podałam z kaszą kuskus. Ale kiedy zajrzałam po nią do szafki na kilka minut przed planowanym podaniem obiadu, gdy mi i Zuzi kiszki marsza grały, ups! Miałam ledwo 2 łyżki suchej kaszy! No cóż, przygotowałam kaszę i zjadłyśmy gulasz z kaszą, zamiast kaszę z gulaszem. Potem poszłam kupić, żeby móc wieczorem podać mężusiowi. I o dziwo Zuzia dużo zjadła, a jak już mówiłam, obiady je rzadko w takiej ilości, by można było uznać, że się najadła. Ten wcinała, aż jej się uszy trzęsły.
Składniki na 3-4 porcje:
- 500 g fileta z kurczaka
- przyprawy do mięsa: 0,5 łyżeczki soli ziołowej, 0,5 łyżeczki lub więcej pieprzu mielonego, 1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej
- 1 pęczek młodej marchewki
- 1 pęczek rzodkiewki
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 4 duże pieczarki
- 2 łyżki masła i 1 łyżka oleju do smażenia
- 200 ml zimnej wody
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1 płaska łyżka mąki pszennej
- 2-3 łyżki kukurydzy konserwowej
- szczypiorek
- przyprawy do sosu: po 1/3 łyżeczki soli i pieprzu ziołowego, opcjonalnie pieprz czarny i papryka słodka.
Przygotowanie:
- Rzodkiewki i marchewki odetnij od zieleniny. Rzodkiewki nie musisz obierać, chyba że wolisz bez skórki. Marchewkę wystarczy dobrze umyć lub też lekko oskrobać, jeśli ma nieco grubszą skórkę. Pieczarki, cebulę i czosnek obierz. Umyj wszystkie warzywa i pieczarki.
- Rzodkiewki i pieczarki pokrój w kostkę, cebulę drobniej, a czosnek najdrobniej jak się da. Marchewkę w nie za grube plasterki.
- Mięso umyj i osusz. Pokrój w grubą kostkę. Posyp przyprawami i rozprowadź je dobrze. Odstaw na kilka minut.
- Na dużej patelni rozgrzej masło i olej. Wrzucaj pojedynczo kawałki kurczaka i smaż na dużym ogniu, aż zaczną się ścinać po brzegach i przypiekać. Wtedy zacznij odwracać jeden po drugim na drugą stronę. Gdy obrócisz wszystkie, smaż jeszcze chwilkę.
- Wrzuć cebulę i rzodkiewkę. Przemieszaj. Smaż 1-2 minutki na dużym ogniu. Dodaj marchewkę i czosnek. Wymieszaj i smaż jeszcze ok 5 minut, rzadko mieszając, aby składniki się przyrumieniły.
- Dodaj pieczarki i podlej połowa wody. Wymieszaj i dodaj kukurydzę. Duś wszystko na średnim ogniu, aż część sosu odparuje.
- Do reszty wody wsyp przyprawy wg uznania, radzę nie dawać już za dużo soli ani pieprzu. Połącz z koncentratem pomidorowym. Dodaj też mąkę i dokładnie wymieszaj, aby nie było grudek. Wlej mieszankę na patelnię, cały czas mieszając i ponownie zagotuj, wciąż mieszając. Duś jeszcze ze 2-3 minutki.
- Pod koniec duszenia lub do gotowego już dania dodaj drobno pokrojony umyty szczypiorek. Podawaj z kaszą kuskus lub z makaronem.
Moja rada:
Jeśli wolisz ładnie przysmażoną cebulkę, zdejmij podpieczone mięso z patelni i wrzuć cebulkę z rzodkiewką, dolej też nieco oleju, a gdy już się podsmaży, dodaj z powrotem mięso i przygotowuj wg dalszych instrukcji.